piątek, 11 marca 2016

Ogarnęłam się już i kupiłam skarpetki.

Witam Was po tej krótkiej/długiej przerwie.

Uporządkowałam wszystko, szykują się pozytywne zmiany. Nabrałam energii, dystansu, odpoczęłam. Humor dopisuje, uśmiech z twarzy nie znika. Jestem podekscytowana i gotowa do działania.
Tyle emocji ostatnio miałam.
Wczoraj kupiłam sobie kilka par skarpetek i jestem szczęśliwa. W tym miesiącu nie kupiłam żadnej książki i raczej nie kupię nic, ale skarpetki kupić musiałam i po prostu jestem zadowolona, po prostu uwielbiam fikuśne skarpetki. Kupiłam w różne wzorki - motylki, serduszka, wróbelki czy tam jaskółki, paseczki... masakra jakaś :)
Jestem też podekscytowana Eurowizją, oglądam co roku. Uważam, że Michał Szpak będzie godnie nas reprezentował i kibicuję mu, ma świetny głos z resztą ja zawsze Polsce kibicuję. Trzeba się wspierać.
Ok. Trzeba będzie się zebrać w sobie i napisać w końcu jakąś opinię. :)


















Prawda, że ładne? Skarpetki w sówki kupowałam jakiś czas temu w Pepco i teraz mają towarzystwo. :)
Chyba się przejdę kupić jeszcze jakieś. :)

Pozdrawiam
Elilaya :)

9 komentarzy:

  1. Ładne. Nie denerwują Cię te krótkie? Bo mnie tak. Głupia moda jakaś. Spadające skarpetki.
    Ja miałam takie ulubione swoje skarpetki pomarańczowe z Pikachu. Ale dziury się porobiły, więc z bólem serca wyrzuciłam. Ale nic nie poprawia nastroju jak fikuśne skarpetki.
    Szpaka nie znam - jak śpiewa, ale jakaś afera się wyłania na jego temat? Myślałam, że Margaret wygra, bo ma ładny głos, młoda jest, nowoczesna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margaret, moim zdaniem, fatalnie zaśpiewała na żywo. Uważam, że Szpak to dobry wybór.
      Jakby mnie denerwowały krótkie skarpetki, tzw. "stópki", to bym ich nie kupowała. Nadają się idealnie do krótkich spodenek i adidasów czy trampek na lato, przynajmniej nie będą tak brzydko odstawać.
      A jak się pojawiają dziury to siadam i zaszywam :)

      Usuń
    2. Nie słyszałam występów, więc nie mogę się spierać, ani potwierdzać. Niech tam wygra.
      Rozumiem juz po co są takie skarpetki.

      Usuń
    3. Wczoraj w 'Expresie' puścili kawałek teledysku Szpaka. No, ładny głos i ładne krajobrazy. Myślę, zę ma szanse, o ile nie wyskoczy jakiś cudak, który zakasuje publikę.

      Usuń
    4. Przesłuchałam propozycje z innych krajów na Youtubie i w tym roku przyznaję, jest czego posłuchać. W tym roku Eurowizja dla mnie jest ekscytująca. Moim faworytem, oprócz Szpaka, jest San Marino i Cypr.

      Usuń
    5. Nie znam ich, ale w zeszłym roku piosenka, która wygrała, spodobała mi się.

      Usuń
  2. świetne są hihi. Widzę, że nie tylko ja kupuję nałogowo skarpetki!
    Jestem pewna, że Szpak będzie nas godnie reprezentował, lubię jego styl.
    Obserwuję! <3
    Buziaki!
    StormWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szpak ma piękny głos, ale nie jest to muzyka którą lubię, ale nic do niego nie mam i będę mu kibicować.
      skarpetki rządzą!
      Dzięki i pozdrawiam :)
      Buziaki :*:*:*:*:*

      Usuń