Dziś jest 23 kwietnia czyli Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich.
Z tej okazji przez cały dzień dzisiaj czytam. Odwiedziłam bibliotekę, mimo iż mam cały stos swoich książek do przeczytania, żeby wesprzeć w ten wyjątkowy dzień bibliotekę i podbić statystyki wypożyczeń bibliotecznych.Z tej okazji również zakupiłam kilka książek, które zaprezentuje na blogu pod koniec kwietnia.
Dostałam również śliczną zawieszkę na drzwi:
Taka śliczna, zieloniutka zawieszka. :):)
Ah! jak niewiele trzeba żeby uszczęśliwić mola książkowego.
Co prawda dla mnie dzień książki odbywa się codziennie, bo codziennie czytam, ale nie przeszkadza mi to żeby w ten dzień jeszcze bardziej i odpowiednio świętować.
A co wypożyczyłam z biblioteki?
"Dziennik Bridget Jones" - Helen Fielding
"Przepowiednia" - Dean Koontz
"Anioł Stróż" - Dean Koontz
Nigdy nie czytałam nic tego autora, mój narzeczony czytał i ma średnie wrażenie, zobaczymy jaką ja sobie opinię wyrobię.
A co Wy czytanie? Jak zamierzacie uczcić ten wyjątkowy dla czytelników, pisarzy i książki dzień?
Pozdrawiam :)
Elilaya.
Uwielbiam "Dziennik Bridget Jones" - Helen Fielding nałogowo oglądam i czytam tę książkę. Chyba nigdy mi to nie minie... Ja czytam "Ulubienice wojny"
OdpowiedzUsuńTo moje pierwsze zetknięcie z "Dziennikiem..." nigdy nie czytałam, ale tyle o niej słyszę, że w końcu postanowiłam przeczytać.
Usuń"Ulubienice wojny"? nie znam, daj znać czy warto. :)
Przepraszam "Oblubienice wojny" literówka :)
UsuńSprawdziłam na LC, cóż.. uwielbiam książki historyczne, ale nie przepadam za okresem II Wojny Światowej. Więc chyba sobie daruję :)
Usuń