Rogal Marciński to zło. |
Rogale Marcińskie, rogale, jebane rogale wszędzie jak mnie to wkurza.
Wyszłam sobie rano, uradowana, w dobrym humorze, miałam ochotę na zwykłego pączusia albo zwykłą drożdżóweczkę ze serem czy kruszanką (wiem, że pisze się inaczej, ale ja zawsze mówiłam z kruszanką a nie "kruszonką", bo to ładniej brzmi), obeszłam wszystkie sklepy w koło i co widzę? rogale na wystawie, rogale w marketach, rogale w piekarniach. Same rogale i jeszcze więcej rogali, rogali do wyrzygania od cholery wszędzie a pączuszków nigdzie nie ma! Dlaczego? ja się pytam dlaczego nie ma pączuszków? Co im dało prawo żeby nie piec pączuszków? Ja nienawidzę tych rogali, są nie dobre i drogie, droższe od drożdżówki. Jest na dworze zimno, latałam jak głupia od sklepu do piekarni i nigdzie ani jednej małej drożdżówki, zakichane rogale wyparły drożdżówki! Ba! w piekarniach niektórych to nawet bułek nie ma! Toż to skandal! I jeszcze ludzie stoją od rana w kolejkach, bo przecież się boją, że nie starczy dla nich mimo, że pieką cały dzień na nowo. Pewnie co niektórzy specjalnie urlop z pracy wzięli byleby kupić rogalika.Ohydztwo to takie i brzydkie... beee. Nie to,że nie lubię żadnych rogalików...nie nie nie, lubię rogaliki, ale te z czekoladą, toffi, francuskie albo domowej roboty z dżemikiem czy maślane, ale Marcińskim mówię NIE! No nie smakują mi po prostu.
Dlaczego nikt nie myśli o tych co nie lubią rogali? Dlaczego nie pomyślą, że ktoś może mieć ochotę na pączka?! Wmuszają wszędzie te rogale - albo rogal albo nie ma żarcia! Głupie, koślawe półksiężyce.
I dobry humor szlag trafił! Domagam się pączka!
Jest mi smutno :(
Ania.
To prawda u mnie w piekarni-wszędzie rogale! Uwielbiam je, więc mogą byc przez cały rok! Chociaż pączka również bym zjadła.
OdpowiedzUsuńSą drogie, u mnie w mieście 30 zł za kilogram! To skandal po prostu, szkoda pieniędzy, za tę cenę nie warto. A dla mnie są po prostu niesmaczne, wolę tradycyjne z powidłami czy czekoladą i inne, z wyjątkiem Marcińskich.
Usuń